Przemoc seksualna

W tym tekście postaram się przybliżyć Państwu temat przemocy seksualnej, ponieważ w dalszym ciągu wielu ludzi uważa, że jedynie gwałt jest przemocą seksualną. Tymczasem jak każda przemoc, także przemoc seksualna ma wiele form. Gwałt jest tylko jedną z opcji.
Często te formy przemocy są niewidoczne dla innych. Dodatkowym obciążeniem są społeczne przekonania, co do roli kobiety, szczególnie kobiety zamężnej, przekonania, co do kobiet i ich roli w ogóle, wciąż zbyt słabo chroniące prawo, religia. 

Kiedy pracuję z kobietami doświadczającymi przemocy, często ten temat stanowi odkrycie. Nie rzadko słyszę: „myślałam, że tak powinno być”, „jestem żoną, nie mam wyboru”, „powinnam to zrobić, inaczej odejdzie”. Przemoc seksualną odkrywamy poprzez doświadczane emocje; upokorzenie, wstyd, poczucie bycia gorszą, poczucie osamotnienia, cierpienie i wiele innych. 

Bywa bardzo subtelna, dotyczy rodzaju ubrania i/lub bielizny, którą masz nosić, konkretnych seksualnych zachowań, które są od ciebie wymagane. Jeśli się nie zgadzasz, możesz usłyszeć, że coś z tobą nie tak, że brakuje ci luzu, że jesteś żoną i powinnaś. Może dotyczyć wymuszania różnego rodzaju kontaktów seksualnych w miejscach, w których kobieta nie czuje się bezpiecznie.  

Nie musi być związana z przemocą fizyczną ale będzie związana, niczym syjamska siostra, z przemocą emocjonalną. Wymuszanie, manipulowanie, zastraszanie, poniżanie – zachowania, które będą jej towarzyszyły.

Ubrania. Zdjęcia. Filmy z tobą lub zmuszanie cię do oglądania innych. Wulgarne poniżanie cię. Wyśmiewanie twojego wyglądu. Dotykanie kiedy nie chcesz, w miejscach, w których nie chcesz, w sytuacjach, na które się nie zgadzasz. To, co zawstydza. Poczucie bycia zobowiązaną. Karanie milczeniem lub innego rodzaju odrzuceniem, kiedy się nie zgadzasz. Wszystko to, czego nie chcesz i w głębi siebie czujesz to.

Ale możesz też doświadczyć innego rodzaju manipulacji. Usłyszysz, że to dla dobra waszego związku, że przecież nie chcesz żeby poszedł do innej, że przecież go kochasz więc mogłabyś coś dla niego zrobić.

Jest jeszcze jedna forma przemocy seksualnej; rozbudzanie i porzucanie, odmawianie współżycia. Sytuacje, gdzie obszar, który powinien dawać radość i budować bliskość, staje się obszarem kar i nagród oraz kontroli nad drugim człowiekiem.

Uczucia są drogowskazem. To z ich pomocą rozpoznasz, czy to, co się dzieje to przemoc. 

Przemoc, choćby nie wiem jak i czym usprawiedliwiana, zawsze rani i pozostawia ofiarę z poczuciem pustki, smutku, wstydu, poczucia winy. Nigdy nie buduje miłości, bliskości ani partnerstwa. Jest jedynie uzyskiwaniem kontroli i władzy nad drugą osobą, a w konsekwencji niszczeniem jej. 

Przemoc seksualna może mieć miejsce w związku małżeńskim. Nic jej nie usprawiedliwia. 


Agata Pakuza
psychoterapeuta